W Poznaniu jesiennie

Cześć : )

dziś chciałabym Wam tak na szybko pokazać co ostatnio udało mi się zrobić z kategorii jesienne dodatki :)

Jedną prostą rzeczą, którą zrobiłam do wystroju kawiarni w której pracuję to karafka wypełniona kasztanami, kolorowymi listkami i innymi owocami jesieni, na koniec przewiązałam sznurkiem a do środka włożyłam tealight'a, bo z zapaloną świeczką prezentuje się dużo lepiej czego na zdjęciu nie widać.

Kiedyś do domu zrobiłam na szybko inny "świecznik". Tym razem zrobiony z buteleczki kupionej w ikei suszków, kawałka sznurka i koronki znalezionej gdzieś w piwicy :) Niestety mam tylko takie "szybkie i byle jakie" zdjęcie z kiedyś tam ;p, a że buteleczkę przejęła moja siostra to już nowego zdjęcia nie udało mi się zrobić.

Następna rzecz to podstawek z białego drewna, który moim zdaniem jest genialny ( do tego kupiony za 1zł na jednym z Warszawskich targowisk oczywiście! ), na jesień do świeczek, które są tam zawsze dodałam kilka kasztanów i liści, aby w mieszkaniu zrobiło się bardziej jesiennie.

A tu zdjęcie z wczorajszego spaceru przy Browarze - jesień jest piękna!

Teraz zbieram się już do pracy a niedługojak znajdę czas pokażę Wam jak zrobiłam lampiony ze słoików :)

Buziaki Asia